Nic bez Boga nic wbrew Tradycji. Jacek Bartyzel

Читать онлайн.
Название Nic bez Boga nic wbrew Tradycji
Автор произведения Jacek Bartyzel
Жанр История
Серия
Издательство История
Год выпуска 0
isbn 978-83-65806-71-0



Скачать книгу

narzędziem (inocente instrumento) politycznych ambicji rewolucjonistów”113. I w konsekwencji to samo dotyczy następców obojga. Królami prawowitymi (los reyes legítimos) nie są przeto panujący de facto: »Izabela II« (1833–1868), jej syn »Alfons XII« (1874–1885), syn pogrobowiec tegoż – »Alfons XIII« (1886–1931), wnuk tegoż – »Jan Karol I« (1975–2014) i aktualnie syn tegoż – »Filip VI»114, lecz są nimi – począwszy od Karola V, po jego abdykacji115 w 1845 roku – jego najstarszy syn Karol VI (D. Carlos Luis de Borbón y Braganza, conde de Montemolín, 1818–1861); od 1861 roku – najmłodszy brat tegoż – Jan III (D. Juan de Borbón y Braganza, conde de Montizón, 1822–1887); po abdykacji tegoż w 1868 roku – jego starszy syn Karol VII (D. Carlos María de los Dolores de Borbón y Austria–Este, duque de Madrid, 1848–1909); po śmierci tegoż – jego syn Jakub III (D. Jaime de Borbón y Borbón–Parma, duque de Madrid, 1870–1931); po bezpotomnej śmierci tegoż – jego stryj Alfons Karol I116 (D. Alfonso Carlos de Borbón y Austria–Este, duque de San Jaime, 1849–1936).

      Z chwilą (29 VIII 1936) bezpotomnej śmierci Alfonsa Karola I wygasła także „dynastia karlistowska”117, wskutek czego „rozpoczyna się sukcesja prawnie i politycznie niejasna (oscura), która dzieli współczesnych karlistów hiszpańskich w sposób godny pożałowania (lamentable) na zwolenników (partidarios) różnych tendencji”118. Jedni – skłonni do uprawiania polityki bardziej „posybilistycznej”, aniżeli zasad119 – uznali, że jest to właściwy moment dla zakończenia pleito dinástico i pogodzenia się z potomkami »Izabeli II«, stając się najpierw alfonsinos (zwolennikami »Alfonsa XIII»), następnie juanistas (czyli zwolennikami jego syna – Jana hr. Barcelony), a wreszcie juancarlistas (czyli syna tegoż – Jana Karola120), za każdym razem łudząc się, że ci książęta wyzbędą się liberalizmu i przyjmą zasady monarchii tradycyjnej. Inni – dokonując karkołomnych interpretacji prawa semisalickiego – zaczęli szukać sukcesji po liniach żeńskich, dokonując opcji już to na rzecz portugalskiego Domu Braganzów, już to linii toskańskiej Domu Austriackiego121. Jednakowoż ortodoksyjni legitymiści (i zarazem intransigentes wobec dyktatury), zgodnie z testamentem Alfonsa Karola I, formułującym zarówno pięciopunktowy zbiór zasad prawowitej monarchii tradycyjnej, jak ustanawiającym regencję122, uznali regenta w osobie księcia Ksawerego Burbon–Parma (D. Francisco123 Javier de Borbón–Parma y Braganza, 1889–1977).

      Przekonujący i spójny wywód na rzecz praw Don Javiera przedstawił cytowany tu już wielokrotnie Fernando Polo. Otóż wobec faktu uzurpacji i rebelii przeciwko królom prawowitym, „dynastia liberalna” (włączając w to potomków najmłodszego syna Karola IV, Franciszka z Paoli124, począwszy od jego wnuka – »Alfonsa XII») utraciła definitywnie prawo do panowania125. Prawowitość pochodzenia (legitimidad de origen) wskazuje wobec tego na „sycylijską” („neapolitańską”) linię Burbonów, czyli potomków Ferdynanda IV Neapolitańskiego126, syna Karola III Hiszpańskiego (panującego wcześniej, w latach 1734–1759, jako Karol VII, w Neapolu). Jednakowoż książęta tej linii (która panowanie de facto w Królestwie Obojga Sycylii utraciła w 1860 roku) – na czele z głową Domu Burbonów Sycylijskich i królem de iure Obojga Sycylii od 1894 roku, Alfonsem, księciem Kalabrii i hr. Caserty127 (1841–1934) – uznali w 1901 roku »Alfonsa XIII« za króla Hiszpanii, wchodząc także z jego rodziną w związki małżeńskie128; jest przeto niemożliwe, aby dziedziczyć prawa w dwu konkurencyjnych sukcesjach jednocześnie129. Kolejną linią w porządku dziedziczenia są Burbonowie Parmeńscy, wywodzący się od księcia Filipa I Parmeńskiego (1720–1765) – czwartego syna Filipa V Hiszpańskiego130. Jednakowoż kolejne dwie tytularne głowy Domu Parmeńskiego w tym czasie – książęta: Henryk I (1873–1939) i Józef I (1875–1950) byli opóźnieni umysłowo i nie pozostawili potomków, natomiast kolejny tytularny książę Parmy i Piacenzy – ich brat Eliasz (1880–1959) również uznał dynastię liberalną i uzurpatorską131. W tej sytuacji najstarszym z Burbonów, spełniającym kryteria prawowitości, był właśnie drugi syn132 Roberta I Parmeńskiego z jego drugiego małżeństwa, czyli książę Ksawery133. Aktem z Barcelony z 31 maja 1952 roku Don Javier proklamował „odnowienie królewskości koron hiszpańskich”134, natomiast Aktem z Puchheim z 17 stycznia 1965 roku ogłosił zakończenie regencji i oficjalne przyjęcie tytułu królewskiego jako Ksawery I135. Atoli z powodu jaskrawego sprzeniewierzenia się drugiemu z aspektów prawowitości136, czyli „prawowitości wykonywania” (legitimidad de ejercicio) – przez popadnięcie w ideologiczną dewiację „socjalizmu samorządowego” (socialismo autogestionario)137 – przez jego starszego syna, księcia Karola Hugona (D. Carlos Hugo de Borbón–Parma y Bourbon–Busset, 1930–2010), aktualnym depozytariuszem tradycji monarchicznej jest młodszy (ur. 1940) syn Ksawerego I, Infant Regent Hiszpanii (Infante Regente de España), „Chorąży Tradycji” (El Abanderado de la Tradición), książę Aranjuezu (duque de Aranjuez) Sykstus Henryk (D. Sixto Enrique de Borbón–Parma y Bourbon–Busset)138.

      Aspekt ideowo–polityczny

      Co do tego, że pleito dinástico nie był wyłącznie sporem jurydycznym wokół prawa sukcesyjnego – tym bardziej zaś nie tylko konfuzją ambicji osobistych – lecz był głębokim pęknięciem na dwa w każdym calu przeciwstawne sobie światy ideowe, zgadzają się właściwie wszyscy, bez względu na przekonania polityczne (lub ich gorzej lub lepiej udawany brak): karliści, antykarliści i ci, którzy pragną uchodzić za „neutralnych”.

      Starający się o „naukowy dystans” historyk współczesny (Julio Aróstegui) stwierdza bez wahania, że karlizm jest hiszpańską wersją europejskiego legitymizmu, lecz „w szerokim sensie” i z bogatą zawartością doktrynalną, reprezentując zawsze „obronę dawnego społeczeństwa o tradycji stanowej (estamental), porządku społecznego o inspiracji teokratycznej, gospodarki przedliberalnej, form kulturalnych i religijnych silnie podporządkowanych ideologicznemu [sic!] prymatowi Kościoła, zastrzeżeń wobec kultury miejskiej i oporu chłopstwa przed zmienianiem swoich tradycyjnych form życia”139.

      Konserwatysta i katolik broniący katolicko–hiszpańskiej ortodoksji, ale karlizmowi wrogi z pozycji obrony „porządku ustanowionego” po Restauracji w 1874 roku z synem Izabeli («Alfonsem XII») jako „królem konstytucyjnym” – Marcelino Menéndez Pelayo (1856–1912) pisał: „po zgonie Ferdynanda



<p>113</p>

F. Polo, op. cit., s. 52.

<p>114</p>

I oczywiście również nie, wybrany przez Kortezy po rewolucji 1868 roku, »Amadeusz I« (1870–1873) z Domu Sabaudzkiego.

<p>115</p>

Od abdykacji używał tytułu hr. (conde) de Molina, a wcześniej również księcia (duque) de Elizondo.

<p>116</p>

Jako że w tradycji hiszpańskiej nie było dotąd zwyczaju używania podwójnych imion przez panujących, Don Alfonso powinien był właściwie tytułowany Alfonsem XII, lecz uczynił to odstępstwo, aby nie wprowadzać konfuzji z panującym de facto „królem konstytucyjnym” o tym imieniu (D. Alfonso de Borbón y Borbón, 1857–1885).

<p>117</p>

Ujmujemy to określenie w cudzysłów, bo ma ono jedynie charakter „techniczny”, odróżniający tę linię od „izabelicko–alfonsjańskiej” linii uzurpatorskiej; w rzeczywistości była to po prostu najstarsza linia Domu Burbońskiego w gałęzi wywodzącej się od Filipa V. Termin „królowie karlistowscy” w znaczeniu przenośnym stosowany jest m.in. w: J.L. Vila–San Juan, Los Reyes carlistas. Los otros Borbones, Planeta, Barcelona 1993.

<p>118</p>

QeC, s. 37.

<p>119</p>

Co bardzo znamienne, opcja „rekoncyliacji dynastycznej” pokrywa się w zupełności z opcją „kolaboracjonistyczną” względem dyktatury frankistowskiej, a jednocześnie z szukaniem drogi wyjścia z niej właśnie poprzez restaurację (bądź instaurację) monarchii.

<p>120</p>

Właściwie Jana Alfonsa Karola, albowiem w takiej kolejności imion (Juan Alfonso Carlos) został on ochrzczony 26 stycznia 1938 (przez sekretarza stanu Eugenio Pacelli, przyszłego papieża Piusa XII); kolejność ta uległa zmianie dopiero w latach 50.

<p>121</p>

Wszystkie te, rozpaczliwie tragikomiczne opcje wspominam w: J. Bartyzel, „Don Carlos Marx”. Studium przypadku rewolucyjnej transgresji tradycjonalizmu w socjalizm w hiszpańskim karlizmie, Fundacja „Virtus Nobilitat”, Wrocław 2011, ss. 19–22.

<p>122</p>

Zob. Decreto instituyendo la Regencia (Incluyendo la declaración de los Fundamentos de la Legitimidad española), 23 I 1936, [w:] HTE, t. XXX, vol. 2, Sevilla 1979, ss. 73–75.

<p>123</p>

Nie używał pierwszego imienia.

<p>124</p>

Zob. F. Polo, op. cit., ss. 87–90.

<p>125</p>

Zob. Ibidem, ss. 69–76. Zgubienie prawa do sukcesji przez linię liberalną, z powodu „rebelii przeciwko królom prawowitym”, zostało przesądzone już przez Alfonsa Karola I w liście do Don Javiera z marca 1936 roku – zob. Carta al Príncipe D. Javier de Borbón–Parma sobre la cuestión sucesoria, 10 III 1936, [w:] HTE, t. XXX, vol. 2, ss. 75–77.

<p>126</p>

Od 1816 do 1825 roku Ferdynanda I w Królestwie Obojga Sycylii.

<p>127</p>

Choć ten sam książę jeszcze w III wojnie karlistowskiej walczył w armii Karola VII.

<p>128</p>

Drugi syn króla Obojga Sycylii de iure, Alfonsa I (hr. Caserty) – Karol Tankred (1870–1949) – poślubił siostrę »Alfonsa XIII«, Marię de las Mercedes, i otrzymał od niego tytuł infanta Hiszpanii.

<p>129</p>

Zob. F. Polo, op. cit., ss. 95–96.

<p>130</p>

Realną władzę w Księstwie Parmy Burbonowie utracili w 1859 roku z powodu aneksji państwa przez Piemont (Królestwo Sardynii), czyli tzw. zjednoczenia Włoch.

<p>131</p>

Zob. F. Polo, op. cit., ss. 97–103.

<p>132</p>

Starszy, czyli książę Sykstus, zmarł w 1934 roku.

<p>133</p>

Zob. F. Polo, op. cit., ss. 117–119.

<p>134</p>

Acto de Barcelona, 31 V 1952, [w:] M. de Santa Cruz (Dir.), Apuntes y documentos para la historia del tradicionalismo español (1939–1966), Ed. Católica, t. 14 (1952), Madrid 1986, s. 7–34 [dalej cytowane jako AyD].

<p>135</p>

Acto de Puchheim, [w:] AyD, t. 27 (1965), Madrid 1991, ss. 12–36.

<p>136</p>

Szerszy wywód na temat „podwójnej prawowitości” w legitymizmie hiszpańskim przedstawiamy w następującej po niniejszym wprowadzeniu części pierwszej (Karlizm jako paladyn Tradycji).

<p>137</p>

Zob. J. Bartyzel, „Don Carlos Marx”…, passim.

<p>138</p>

Zob. Documentos de S.A.R. Don Sixto Enrique de Borbón, http://www.oocities.org/faroagencia/documentosdonsixtoenrique.html.

<p>139</p>

J. Aróstegui et al., op. cit., ss. 16–17.