Lekcje pływania. Lili Reinhart

Читать онлайн.
Название Lekcje pływania
Автор произведения Lili Reinhart
Жанр Зарубежные стихи
Серия
Издательство Зарубежные стихи
Год выпуска 0
isbn 9788382021073



Скачать книгу

56afh5e69l9f83f12b852366033.png" alt="Strona tytułowa"/>

      Lili Reinhart

      Lekcje pływania

      Tytuł oryginału

       Swimming Lessons ISBN 978-83-8202-107-3 Copyright © 2020 by Lili Reinhart First published in the United States by St. Martin’s Griffin, an imprint of St. Martin’s Publishing Group. Copyright © for the Polish translation by Zysk i S-ka Wydawnictwo s.j., 2020 Copyright © for this edition by Zysk i S-ka Wydawnictwo s.j., Poznań 2020 All rights reserved Redakcja Magdalena Wójcik Korekta Jolanta Kusiak-Kościelska Adaptacja projektu typograficznego i łamanie Grzegorz Kalisiak Wydanie 1 Zysk i S-ka Wydawnictwo ul. Wielka 10, 61-774 Poznań tel. 61 853 27 51, 61 853 27 67 dział handlowy, tel./faks 61 855 06 90 [email protected] www.zysk.com.pl Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejszy plik jest objęty ochroną prawa autorskiego i zabezpieczony znakiem wodnym (watermark). Uzyskany dostęp upoważnia wyłącznie do prywatnego użytku. Rozpowszechnianie całości lub fragmentu niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci bez zgody właściciela praw jest zabronione. Konwersję do wersji elektronicznej wykonano w Zysk i S-ka Wydawnictwo.

      Dla mojej babci, która zawsze kochała mój głos.

      Wstęp

      Wierzę, że czytamy poezję, by nawiązać kontakt ze światem.

      Oglądamy własne życie w słowach poety, gdy sami siebie nie umiemy wyrazić.

      Zaczęłam czytać poezję, by znaleźć pociechę w chwilach depresji. Odkrywanie wierszy, które odzwierciedlały moje myśli, wzmacniało mnie w chwilach, kiedy czułam się boleśnie nierozumiana.

      To niewiarygodne, że ktoś inny może czuć to samo, co ty, tak głęboko, jak ty. W tym właśnie tkwi

      piękno i zaskakująca siła poezji.

      Kiedy dostrzegasz, że ktoś rozumie twoje uczucia, nagle przestajesz być sam.

      Nieco ponad rok temu postanowiłam, że chcę się podzielić własnymi wierszami, licząc, że może przyniosą one pociechę komuś, kto takiej pociechy szuka.

      Inspirowały mnie własne doświadczenia, a także doświadczenia innych osób. Możemy doświadczać emocji i poznawać te emocje przez wymyślanie historyjek. Niektóre z zamieszczonych tu wierszy wysnułam z empatii w stosunku do ludzi, którzy mnie otaczają.

      Każdy z nas żyje w zupełnie inny sposób, a jednak wszyscy znamy podstawowe uczucia: szczęście i smutek.

      Mam nadzieję, że i wy, czytelnicy, znajdziecie swoje odbicie w moich słowach.

      I can’t seem to write

      perfect words

      or make them flow as

      they should.

      They don’t sound

      particularly profound.

      I can’t paint you

      pretty pictures

      or blend colors like

      other artists do.

      My watercolors don’t

      bleed beautifully.

      But I can say I love you

      in as many languages

      as you need me to.

      I can be fluent in

      loving you.

      Chyba nie piszę

      idealnymi słowami

      albo nie sprawiam,

      by płynęły jak trzeba.

      One nie brzmią

      zbyt głęboko.

      Nie namaluję ci

      ładnych obrazów,

      nie zmieszam farb

      jak inni artyści.

      Moje akwarele

      nie krwawią pięknie.

      Lecz mogę powiedzieć, że cię kocham

      w tylu językach,

      ilu ode mnie zapragniesz.

      Mogę być biegła

      w kochaniu ciebie.

      It’s been a while since I’ve had a

      moment to miss you,

      and to cry.

      This warm, summer breeze

      on my balcony makes me think of

      Cape Cod,

      and your floral swimsuits.

      How you never wore sunscreen but

      always told us we had to.

      Even in this loud city,

      quiet moments exist where your

      spirit is present.

      And I feel like you’re sitting next to

      me on the beach again.

      So I’ll wait until the sun goes down

      before I go back inside.

      For now, we can sit together and

      hear the ocean.

      Minęło już trochę czasu, od kiedy

      miałam chwilę, żeby zatęsknić

      i zapłakać.

      Ten ciepły letni wietrzyk

      na moim balkonie kojarzy mi się

      z Cape Cod i twoimi

      strojami kąpielowymi w kwiatki.

      I że nie stosowałaś kremów do opalania,

      chociaż kazałaś nam ich używać.

      Nawet w tym głośnym mieście

      trafiają się ciche chwile

      tam, gdzie obecny jest twój duch.

      A ja czuję się, jakbyś znowu siedziała

      przy mnie na plaży.

      Poczekam więc, aż zajdzie słońce,

      a potem wrócę do pokoju.

      Na razie możemy siedzieć razem

      i wsłuchiwać się w ocean.

      “I love you, darling,” were the last words you said

      to me.

      And although I don’t have a recording of it,

      and although I forgot to save your voicemails,

      I will never forget the sound of your voice.

      I see you in every flower and every hummingbird

      that happens to be near.

      I’d like to think that it’s your spirit, just saying hello.

      You surround me, always.

      I miss you.

      And I love you, too.

      „Kocham cię, kochanie” to ostatnie słowa, jakie usłyszałam od ciebie.

      Chociaż ich nie nagrałam

      i nie zapisałam twych wiadomości głosowych,

      nigdy nie zapomnę brzmienia twojego głosu.

      Widzę cię w każdym kwiecie, w każdym kolibrze

      który znajdzie się w pobliżu.

      Lubię myśleć, że to twój duch mnie pozdrawia.

      Otaczasz mnie, zawsze.

      Tęsknię