Название | Quo Vadis Europa? |
---|---|
Автор произведения | Andrzej Stanislaw Budzinski |
Жанр | Политика, политология |
Серия | |
Издательство | Политика, политология |
Год выпуска | 0 |
isbn | 9788835400141 |
Można by mnożyć rzeczy wynalezione przez mnichów. Lista jest bardzo długa, np. podkowa, wysuszanie terenów, zielarstwo (medycyna naturalna).
2.2.6. Idee chrześcijańskie w europie
Gdy analizujemy mentalność społeczeństwa europejskiego, w bardzo szerokim jego znaczeniu, nie można zaprzeczyć, że prawa, moralność, edukacja, etyka, filozofia itd., są zakorzenione w chrześcijaństwie i w konsekwencji w Bogu. Należy podkreślić, że Nauka Społeczna Kościoła oparta jest na czterech filarach: osoba, dobro wspólne, pomocniczość, solidarność. Oto kilka idei, które o tym świadczą [78] :
Osoba (jako mężczyzna i kobieta) – chrześcijaństwo przede wszystkim podkreśla wielką wartość każdej osoby ludzkiej bez względu na rasę, pochodzenie, kolor skóry, religię, kulturę czy bogactwo. Wszyscy ludzie na ziemi mają tę samą wartość i godność. Skąd o tym wiemy? Pismo Święte ukazuje człowieka jako stworzenie Boże stworzone przez Stwórcę na Jego obraz i podobieństwo (por. Rdz 1,26-27), co czyni z niego najwyższą wartość w społeczeństwie. Cechy charakterystyczne osoby to:
- podmiotowość – odnosi się do osoby poznającej, przeżywającej i działającej. Podmiotem działania może być w związku z tym tylko człowiek, a konkretnie człowiek, który działa aktualnie bądź też posiada możność takiego działania, a więc ten, kto jest lub może być sprawcą wykonania czynu. Podmiotem jest zawsze ktoś, a nie coś [79] ;
- samoświadomość-świadomość samego siebie, zdawanie sobie sprawy z doświadczanych aktualnie doznań, emocji, potrzeb, myśli, swoich możliwości, czy ograniczeń, autokoncentracja uwagi. Jest to także pojmowanie, rozumienie i idea samego siebie [80] ;
- autokontrola-w znaczeniu indywidualnym oznacza panowanie nad sobą i swym postępowaniem względem innych osób poprzez wybór między alternatywnymi wariantami zachowań [81] ;
- samostanowienie-Według Karola Wojtyły: „nie utożsamia się z aktami woli w jakiejkolwiek ich postaci, gdyż jest ono właściwością samej osoby (...). W tym sensie samostanowienie stanowi istotę wolności człowieka (…) Bliższa analiza samostanowienia pozwala Wojtyle odkryć jego złożoną strukturę. W szczególności podkreśla on, iż warunkiem rzeczywistego stanowienia o sobie jest to, że człowiek sam siebie posiada „ samo-posiadanie” i sam sobie panuje „samo-panowanie”. Analizy te są doniosłe moralnie: człowiek zdolny jest rzeczywiście, wedle swego wolnego zamysłu, stanowić o sobie o tyle tylko, o ile rzeczywiście sam siebie posiada i sam sobie panuje. Oczywiście, nie każdy sposób wykorzystania struktury samo stanowienia prowadzi do spełnienia człowieka jako osoby; nie każde dobro i nie każdy sposób jego osiągania odpowiada ludzkiej osobie. Tu właśnie dotykamy momentu prawdy i jej znaczenia dla prawidłowego samostanowienia ludzkiej osoby” [82] ;
- istotą społeczną-rozwój człowieka jest nierozerwalnie związany ze społeczeństwem. Do czego jest mu ono potrzebne? Do jego wszechstronnego i prawidłowego rozwoju są niezbędni inni ludzie, gdyż to pod ich wpływem, często ich naśladując, młody człowiek kształtuje swoją osobowość, poznaje normy i wzorce zachowań, oraz przyswaja określony system wartości. Dzięki innym ludziom zdobywa doświadczenie oraz różnorodną wiedzę o życiu i świecie; realizuje swoje potrzeby, żyjąc w społeczeństwie. Człowiek poza społeczeństwem nie mógłby się prawidłowo rozwijać;
- możność wyboru, wolną wolę – podkreśla to, że każdy człowiek może decydować o samym sobie, ale jednocześnie jest odpowiedzialny za swoje wybory.
Być czy mieć – wartość człowieka nie zależy od posiadania rzeczy materialnych ale od być, od tego kim jest. Zostało to już poruszone wcześniej. Wartość i godność ontologiczna człowieka jest niezależna od niego, jest niezmienna, nienaruszalna i wypływa z jego natury. Nic i nikt nie może jej zmienić i zniszczyć: każdy człowiek nosi w sobie obraz Boga. Wartość moralna człowieka, natomiast, zależy od jego współpracy z Bogiem i w upodobnianiu się do Niego. W wartości moralnej występują dwa czynniki: pierwszy to łaska Boża, drugi natomiast to wolne działanie człowieka. Chrześcijaństwo nie neguje wartości rzeczy materialnych ale stawie je na właściwym miejscu, jako narzędzie pomagające w życiu a nie jako cel najwyższy. Człowiek to homo viator, co oznacza, że jest w drodze, która go prowadzi do Nieba. W sposób doskonały przypomina nam o tym św. Benedykt, patron Europy, który jest założycielem życia monastycznego w Europie zachodniej. W centrum reguły, którą napisał znajduje się idea, która była już cytowana wcześniej: „ora et labora” , tzn. módl się i pracuj. Podkreśla ona ważność akcji człowieka. Na pierwszym miejscu jest modlitwa – spotkanie z Bogiem, która jest fundamentem we wszystkich działaniach człowieka na ziemi.
Relacja między rozumem, wiarą i miłością – św. Augustyn podkreślał, że nie można dojść do prawdy inaczej, jak tylko przez miłość [83] , do jego stwierdzenia możemy dodać śmiało: przez wiarę . Między rozumem (nauką) i wiarą wydaje się, że istnieje konflikt, że te dwie siły nie mają nic wspólnego z sobą, lecz są w sprzeczności. Czy tak jest naprawdę? Wyjaśnia nam to Jan Paweł II: „Wiara i rozum (Fides et ratio) są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy. Sam Bóg zaszczepił w ludzkim sercu pragnienie poznania prawdy, którego ostatecznym celem jest poznanie Jego samego, aby człowiek-poznając Go i miłując-mógł dotrzeć także do pełnej prawdy o sobie (por. Wj 33, 18; Ps 27 [26], 8-9; 63 [62], 2-3; J 14, 8; 1 J 3, 2)” [84] . Człowiek posługujący się tylko wiarą bez użycia intelektu i na odwrót jest jak kaleka, który ma tylko jedną nogę i brakuje mu równowagi. Ludzka godność wymaga, żeby wszystko w naszym życiu, nawet to, co wydaję się najbardziej genialne i doskonałe intelektualnie, było przeniknięte miłością i wiarą. Wiara i intelekt się wzajemnie ubogacają i używając tych dwóch elementów ludzkiej natury, człowiek może poznać rzeczywistość w sposób pełny.
Historia [85] to wypadkowa wolnego działania człowieka-my jesteśmy ludźmi historii i wszyscy ją w jakiś sposób tworzymy. Nie możemy jej nie tworzyć, bo żyjemy na ziemi i w czasie. Historia jest ściśle związana z czasem, zwłaszcza z jego przemijaniem, z przeszłością, która daje podwaliny przyszłości. Każdy a nas w większym lub w mniejszym stopniu, w zależności od zadań jakie spełnia, wpływa na historię, ją tworzy. Wystarczy przeczytać curriculum vitae bu zrozumieć, że jest on wycinkiem naszej historii życia.
Prawa człowieka – każda istota ludzka postrzegana jako osoba, od naturalnego poczęcia do naturalnej śmierci, cieszy się niezbywalną godnością i wartością. Dlatego wszystkie działania społeczne, ekonomiczne i polityczne powinny być ukierunkowane na dobro człowieka. Takie spojrzenie doprowadziło małymi kroczkami historię Europy do uznania uniwersalnych praw człowieka, sformułowanych przez ONZ w 1948r. To prawo to solidny fundament dla życia w demokracji, opartej na praworządności.
Otwartość na transcendencję – to znaczy na to, co nas przekracza. Jest to wyjście z samego siebie, by spotkać się z pięknem, prawdą i dobrem, które jest obecne w nas i wokół nas. Ta otwartość obejmuje nie tylko religię ale także inne wymiary rzeczywistości, co daje początek wielkim dziełom, przedsięwzięciom i odkryciom.
Dialog międzyreligijny i ekumenizm [86] -jak to już zostało napisane w przypisie, ekumenizm szuka jedności podzielonych chrześcijan w Europie wielowyznaniowej, co w przeszłości było przyczyną niezgody między nimi. Ekumenizm opiera się na wolności religijnej, na akceptacji cudzych wartości, gdzie