Nasze niebo. Sylwia Kubik

Читать онлайн.
Название Nasze niebo
Автор произведения Sylwia Kubik
Жанр Любовно-фантастические романы
Серия
Издательство Любовно-фантастические романы
Год выпуска 0
isbn 978-83-8201-052-7



Скачать книгу

wymagające uwagi, czasu, poświęcenia, cierpliwości... Rozmowy?

      Tomek westchnął niczym stuletni staruszek i opowiedział mamie o swoich drobnych sporach z Wiktorią, o jej podejściu do nauki, do relacji z klasą, no i o jej stosunku wobec niego. Hania słuchała uważnie, analizując każde słowo. Tomek był jej ukochanym synem, ale w tej sytuacji musiała spojrzeć na problem także z punktu widzenia Wiktorii i jej trudnej sytuacji życiowej. Od początku ostrzegała Tomka, że pierwsza miłość w tak trudnych okolicznościach może nie przetrwać, ale mimo to wciąż dopingowała go, by nie rezygnował z tej znajomości. Wiedziała, że w ten sposób pomoże dziewczynie wyrwać się z domu, dając jej dobry przykład. Mimo wszystko nie chciała jednak, żeby Tomek cierpiał.

      – Synu, przykro mi to mówić, ale Wiktoria ma rację. Tak naprawdę nigdy jej nie zrozumiesz, ale – machnęła ręką, widząc, że chce jej przerwać – ale to nie dlatego, że jest skomplikowana, ale dlatego że nie potrafisz wczuć się w jej sytuację. Wiki ma trudne życie, musi sama wszystko wywalczyć. Porównaj jej dzieciństwo i swoje... Nie musisz się martwić, czy kupimy ci nowe spodnie, czy zapiszemy cię na dodatkowe zajęcia, czy damy ci pieniądze na jakieś potrzebne do szkoły rzeczy. Ona nie może na to liczyć. Poza tym jest obarczona wieloma obowiązkami. Dodaj do tego zachowanie jej matki i ułoży ci się całość.

      – Ale ja to rozumiem! Przecież wiem, jak jest u niej w domu – zaprotestował Tomek.

      – Wiesz, ale nie rozumiesz... Przykro mi to mówić, ale do wielu rzeczy musisz jeszcze dorosnąć – wyjaśniła łagodnie Hania.

      – Ale ja ją kocham, mamo!

      – Wiem, synku. Dlatego to jest dla ciebie takie przykre, bo masz dobre intencje. Jestem pewna, że twoje rady płyną ze szczerego serca i że naprawdę chciałbyś jej nieba przychylić, ale nie wszystko, co sprawdziłoby się w relacji z innymi dziewczynami, sprawdzi się w związku z Wiki. To bardzo mądra dziewczyna, zaufaj jej i nie naciskaj. Pozwól jej decydować – powiedziała Hania mimo oburzenia malującego się na twarzy syna.

      – No ale co mam w takim razie robić? Co mam mówić? – zapytał, patrząc na mamę bezradnie.

      – Po prostu bądź przy niej.

      – Tylko tyle? – zdziwił się Tomek.

      – Tylko? – Hania się zaśmiała. – Tomek, to nie tylko tyle... To aż tyle! Wierz mi, że nie będzie ci łatwo. Nieraz będziesz musiał ugryźć się w język lub przyjąć do wiadomości, że Wiki nie będzie zachowywała się tak jak wszyscy. Ona działa swoim rytmem, idzie swoją drogą.

      – To ja się już w ogóle nie liczę? O wszystkim ma decydować Wiki? Na tym to ma polegać? – naburmuszył się, a Hania zaśmiała się w duchu. Miał szesnaście lat, ale czasami mówił i zachowywał się tak jak wtedy, gdy był małym chłopcem biegającym po podwórku z obdartymi kolanami.

      – Synku, tak wybrałeś. Jesteście jeszcze bardzo młodzi, całe życie przed wami. Widać, że Wiktorii zależy na tobie, ale ma też pewien bardzo ważny cel i temu celowi przede wszystkim chce poświęcić swój czas. To rozsądne, chociaż niezbyt częste wśród dziewczyn w jej wieku. Sam narzekałeś nieraz, że twoje koleżanki mają fiu-bździu w głowie i zajmują się pierdołami. A Wiki jest inna. Chyba właśnie to cię do nie przyciągnęło, prawda?

      – No w sumie tak... – przytaknął po chwili namysłu Tomek.

      – Więc teraz przemyśl sprawę, czy naprawdę wolisz wymalowane, imprezujące co tydzień dziewczyny, które kręci oglądanie zdjęć paznokci na Instagramie, czy wybierasz jednak Wiki z całym bagażem jej doświadczeń i jej ambicjami.

      Tomek nie miał żadnych wątpliwości co do wyboru. Mama uświadomiła mu jednak coś, z czego nie zdawał sobie wcześniej sprawy. Że dla Wiki nie jest teraz najważniejszy na świecie i że niestety musi się z tym pogodzić. Jeśli naprawdę kocha Wiktorię, powinien wspierać ją w tym, co dobre dla niej, a nie dla niego. A był przecież tylko normalnym szesnastolatkiem... To wszystko zdecydowanie go przerastało.

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

/9j/4AAQSkZJRgABAAAAAQABAAD//gBBSlBFRyBFbmNvZGVyIENvcHlyaWdodCAxOTk4LCBKYW1l cyBSLiBXZWVrcyBhbmQgQmlvRWxlY3Ryb01lY2gu/9sAhAACAQEBAQECAQEBAgICAgIEAwICAgIF BAQDBAYFBgYGBQYGBgcJCAYHCQcGBggLCAkKCgoKCgYICwwLCgwJCgoKAQICAgICAgUDAwUKBwYH CgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgoKCgr/wAARCAOr AlgDASIAAhEBAxEB/8QBogAAAQUBAQEBAQEAAAAAAAAAAAECAwQFBgcICQoLEAACAQMDAgQDBQUE BAAAAX0BAgMABBEFEiExQQYTUWEHInEUMoGRoQgjQrHBFVLR8CQzYnKCCQoWFxgZGiUmJygpKjQ1 Njc4OTpDREVGR0hJSlNUVVZXWFlaY2RlZmdoaWpzdHV2d3h5eoOEhYaHiImKkpOUlZaXmJmaoqOk paanqKmqsrO0tba3uLm6wsPExcbHyMnK0tPU1dbX2Nna4eLj5OXm5+jp6vHy8/T19vf4+foBAAMB AQEBAQEBAQEAAAAAAAABAgMEBQYHCAkKCxEAAgECBAQDBAcFBAQAAQJ3AAECAxEEBSExBhJBUQdh cRMiMoEIFEKRobHBCSMzUvAVYnLRChYkNOEl8RcYGRomJygpKjU2Nzg5OkNERUZHSElKU1RVVldY WVpjZGVmZ2hpanN0dXZ3eHl6goOEhYaHiImKkpOUlZaXmJmaoqOkpaanqKmqsrO0tba3uLm6wsPE xcbHyMnK0tPU1dbX2Nna4uPk5ebn6Onq8vP09fb3+Pn6/9oADAMBAAIRAxEAPwD93nkIO1fxqP3I pC4U8/jimPL8uCBn61me0ojiVHUGgM3oOOuKixliW/nUkab+/wBKGU0khxY7cjBpwDH/APVUkVtu IOcmrCW6g4xk+1NIxlUSKiwyH7wxTvs759Oat+Ug4280oRcZ28fWnYj2rKv2ZM8nHtR5CkjcM49q S5vraBirv0Pes+88S2cXyhv94DrSbSNIqpPY09ik9KCqnqBx61hy+MtPWMt5/OcKC2Mn0rHm+IFv FN5PmoTyeWIA4/iNTeK6mscNVkdhJe2iAkzDj0NRvq+noN3ng8dB1rz+TxzaPGSs6oh+9PI/f/d9 KxdZ+LGgaNbs1vKbuVuM56H6d/wqHWijaOCnLY9aTW7BuDJgjqMdKsJq1i0YPnAe1fPN/wDF3V3A ln22UWMxiM8nHUHHQe1afh/4m6zfssjShY2TcjMMB+OuT0HvUxxEZFyy2SWp7vFe20o/dygmpVdW 4BrxtPjHHpXzQK87r97y2zGPcn+lbmmfGKS5xJcwxqPRW5P0z0/GtlUizlngai2PSlAx0H5UABhg DIrltO+IdjeYyVGedu4VuWeuWF0P3Mo/Grumcs6NSG6L2CO1FKsiuu4dCOKSgxCiiikAUx23HrTy cCo8c5NNFIVcEZFIgCkgE5zQvTp3pagYx4+Swxio2XFTN90/Son5GBT3KiyNwPvZ781HLH/EO3XN TUjKChXqKRqnYrBRt24xkdqjZcNg4OOoqVty8EfrSY3YyufxoNk7ELryOfek27uCKlMZAz1/Cm7c Nz+RFJblqRGUB9qPL4604evv3owe4p6od2QtGd3NNIxkYqaXhc1A74BbPamWtSJ2xxjP0pgfc23z BQ5wMk89uKhzg/MOTVKxdiwjKflLjPf3pzNgcfjx0qKIhiGxtwe3pU8ffFO4mrDSjMmCM+hzTTCp BG/2FSkN0U0Z6gqanmEVtm1/nHHv2pVTB+6fxNT+XkYUZPaholXG7j3p3QXIDCGG7IHufSkFvKf4 QBjirIjGMbcjNLtPTt6ZpqRLuQC3wcFMjOc0/wCyg45GRUnOc+ntRgDpkfWncm43ap42gj+dORR0 6Y9KOBzx+FIx56D35o1ELx6fnTTJxu3Yzx0psiu/AOB3HrUcm9Dt2Z9800hhJcL/AAt+RqORm79+ mKH3/n61G8qRKzORx70ykrkN7dfZoyznnHCntXI+I9bdyYkf6nNaPiLWRyqEknpjtXIX9y0zHf15 xUSlodMI8qK1zK0jhg34GoCiliuM47VKEzk7jnFW9M0uW5lGUPXjisxtiaRoz3cg2oSe3HSu58O+ G1gjUshBxkkijwz4bEaqzx8g8kV1ENqsC+Wic+tUkZylYrjTIRHsP6isrWvDMU6kCLPfNdCIcjng +1DQkoQV496rQhSaPI/EPhRoc7IjjtxXLXdnLbylWBx717frOgRXkbAoAOlcD4o8KNGzGKLA+lTY 2jJM4lW7YxjpUqnjB6CnXdm9u+COMnBqBWK8Hn0pF7D3VQ2cdRxTASuQDjnrT2csp5znrTWU545o EaGlavJbOCrY9s12vh3xTHMFjmcH615wDggh8H1q7p+pSQyAg8jvmrjKzCyZ7BbTwzRh4hkdeKl8 wf3T+YrjfC3igfLHJJx3yeRW/wD8JNbf89v/AB6tlJWMnT1O0ZscAd6aWHOe1MaQjAzzTeWIY8cV yWbMFElXL/dq1bpub7n0qtCSSCRirJuYrWEGVwPc1WyMqjeyLcckSLgsAfeobnXLKzyHcEjsOa5v W/FIYboZ1SNesrevsO/8q4PxF4yjnc6Zb3sp2k/Ijg7ye5PYVy1sZCnojShgJVndnpGo+PtOtdwl mjjXoDI+DWdP49Elu00EirCud0jnaqgdyTgAV89+LPjba6Tey6T4N0uLWNSR8SzSyhbKzwOskh5k I/ur+dZt3ruu6pYx+IviD4yaO0C7lt4k2hgBz5cWQFH+02cCuF5g7nrU8nio3en9dj3HUvipoUj+ RHqq3bn7qWzcEezc5rnvEPxUs9PtXmvL20sItpw87Yb9ea+bPH37V+i6XbnQ/As0UMJbb5sUyr5v Xkzkcnj7qeh5rwXx5+0L4r8S3K2GiamJb+5uAiWa27MWHPzgHJ28feY5PX2rL65Kex3Qy+nT3Psf XP2jvh7ZvLb/APCfaUZI32yfaZJ8Ag8/cU/XNcL4s/a2hsLZ30T+ydQXdwtnqx8wjOMgMnB+tfOf h74TfHP4nau9tot2t1NZxBZbTSFxCGIyTNdSgIg9Am9jjAFeu+EP2JXs/K1Xxfr1pcXixZDXcciW 6OCMqtvGRJKPV5WHXhaftakipU6cJNGZr37a17dM0FjpBku8cQXsvlFR3IA4Y89j0rK8OfHLUvG8 si6d9rguBKsc4muArR5BO5XcbAnBxlgSeMV6y/7PvwR0SKOfxhfXWoC3UCOCAR2NtE3oduXYH0LA 4qS9sfhSdETR9I0DTEsETbBBc