Nowa Historia Meksyku. Erik Velasquez Garcia

Читать онлайн.
Название Nowa Historia Meksyku
Автор произведения Erik Velasquez Garcia
Жанр История
Серия
Издательство История
Год выпуска 0
isbn 978-83-01-19045-3



Скачать книгу

Pedra Furada). Według najodważniejszych szacunków obecność ludzi w tym miejscu należy datować nawet na 60 tys. lat wstecz. Skłoniło to naukowców do wzięcia pod uwagę alternatywnego szlaku migracji z Afryki do Ameryki Południowej, w czasie gdy poziom Atlantyku był o 120 m niższy, co nie tylko przybliżało wybrzeża obu kontynentów, ale też powodowało, że z wody wyłoniły się liczne wyspy, dzisiaj ponownie zanurzone.

      Niezależnie od tych przypuszczeń i tak niewiele nam wiadomo o trybie życia tych pierwszych osadników: musieli być zorganizowani w niewielkie grupy koczownicze, które zbierały rośliny, larwy i insekty, polowały na małe i średnie zwierzęta, prawdopodobnie też uzupełniały dietę o padlinę, ryby, małże i skorupiaki złowione na wybrzeżach i w rzekach. Wiadomo także, że najstarsi osadnicy mieli wydłużone i wąskie głowy (dolichocefalia), podczas gdy późniejsi mieszkańcy odznaczali się czaszkami krótkimi i szerokimi (mezocefalia i brachycefalia). Uważa się również, że kierunek pierwszych migracji pochodzących z Azji prowadził z północy na południe, potem nastąpił zwrot i wędrówki z zachodu na wschód, a na koniec jeszcze jeden – z południa na północ, po cofnięciu się powłok lodowych pokrywających część Ameryki Północnej.

      Okres lityczny (33 000–5000 p.n.e.)

      Pierwsze 28 tys. lat historii Meksyku określa się mianem okresu litycznego, gdyż jego ramy czasowe łączą się z okresem powstawania form narzędzi kamiennych, które stanowią najlepiej zachowany materiał. Z tego okresu zachowały się szczątki kostne jedynie 41 osobników, wchodzące w skład 24 znalezisk archeologicznych. Te pozostałości materialne są bardzo zróżnicowane, gdyż chodzi zarówno o pojedyncze zęby, jak i kompletny szkielet. Kilka palenisk wraz z kośćmi zjedzonych zwierząt to wszystkie dane archeologiczne, jakimi dysponujemy na temat tego długiego okresu. Większość specjalistów meksykańskich dzieli tak rozległą epokę na okres archeolityczny (33 000–12 000 p.n.e.), wczesny cenolityczny (12 000–7000 p.n.e.) i późny cenolityczny (7000–5000 p.n.e.). Wypada w tym miejscu dodać, że badacze z USA stosują inny podział chronologiczny, określają bowiem te przedziały czasowe mianem litycznego lub paleoindiańskiego (33 000–8000 p.n.e.) oraz archaicznego wczesnego (8000–5500 p.n.e.).

      Mianem okresu litycznego określamy długi etap koczownictwa, zbieractwa, łowiectwa i rybołówstwa, obejmujący ostatnie tysiąclecia zlodowaceń plejstocenicznych, jak również okres globalnego wzrostu temperatury, który dał początek obecnemu klimatowi. Zaistniałym warunkom towarzyszyły konieczne zmiany w stosowanych technikach, wiemy jednak bardzo niewiele na temat przeobrażeń w zakresie organizacji społecznej i kosmologii. Naukowcy sądzą, że w tamtej epoce zagęszczenie demograficzne było niewielkie, a ludność bardzo rozproszona. Ludzie mieszkali w jaskiniach, komorach skalnych lub w obozowiskach pod gołym niebem, stworzonych z nietrwałych materiałów, dzięki czemu dobytek takiej grupy był bardzo lekki i ograniczony. Większość posiadanych przez nas informacji na temat tego okresu pochodzi z – nie zawsze niezawodnych – porównań etnograficznych z ludami zbieraczy-łowców, które do niedawna jeszcze istniały we współczesnym świecie. Na podstawie tego rodzaju porównań wywnioskowano, że w tamtej epoce grupy wędrujące sezonowo były złączone więzami pokrewieństwa, uznawały wspólnych przodków i wiosną tworzyły większe gromady (tzw. wielkie rodziny), żeby wymienić się partnerami. Mimo iż były to społeczności egalitarne, szanowano w nich pewne hierarchie określane przez płeć i wiek. Przestrzegano też podstawowego podziału pracy, zgodnie z którym kobiety zajmowały się zbieractwem, podczas gdy mężczyźni oddawali się łowom. Grupy miały stałe terytoria i cyklicznie przemierzane trasy wędrówek – pozwalało to wykorzystać naturalne zasoby każdej pory roku, dzięki czemu ich pożywienie było bogatsze, obfitsze i bardziej zróżnicowane niż u ludów osiadłych. Starały się również respektować terytoria ludów sąsiednich.

      Należy wyjaśnić, że chronologia przypisywana temu długiemu etapowi jest ważna przede wszystkim dla terytorium określanego później jako Mezoameryka2, ponieważ w niektórych częściach północnego Meksyku koniec tego okresu przeciągnął się aż do połowy XVIII w. n.e.

      Okres archeolityczny (33 000–12 000 p.n.e.)

      Stałe pokrywy lodowe występujące na znacznych obszarach Ameryki Północnej nie dosięgły terytorium Meksyku, poza szczytami najwyższych gór. Klimat w tej epoce prawdopodobnie był chłodniejszy i wilgotniejszy niż obecnie, stosunkowo stabilny i jednolity, co sprzyjało rozprzestrzenianiu się rozległych lasów i łąk oraz licznemu występowaniu lagun endoreicznych. Większość śladów bytności człowieka pochodzi z nadbrzeży akwenów i archaicznych plaż nad jeziorami. Niewykluczone, że znaczne liczebnie społeczności wędrowne żyły na wybrzeżach dziś zalanych przez wody oceanu. Obecność tych ludzi w owych regionach miała charakter jedynie sezonowy, wykopaliska archeologiczne sugerują bowiem, że przybywali tam w określonej porze roku w celu eksploatacji zasobów naturalnych, a być może w pobliżu wody obozowali jedynie przez kilka godzin lub dni.

      Owe pierwotne grupy ludzi posługiwały się topornymi, często sporych rozmiarów narzędziami z kamienia, które ścierając i obtłukując, obrabiano z wykorzystaniem wczesnej techniki produkcji narzędzi bifacjalnych (dwustronnie powierzchniowo retuszowanych). Były to narzędzia zębate, odłupki, prymitywne noże, przekłuwacze, zgrzebła, skrobacze oraz zrobione z otoczaków tzw. nacinaki jednostronne i dwustronne. Wszystkie te wyroby były na elementarnym poziomie specjalizacji. Nie zachowały się pozostałości obiektów wykonanych z materiałów organicznych, chociaż przypuszcza się, że już w tamtej epoce ludzie wykonywali torby ze skóry lub włókien roślinnych i używali kijów do wykopywania nasion i bulw. Podstawą przetrwania było zbieractwo owoców, liści, owadów, mięczaków i skorupiaków. Polowanie na dużą zwierzynę plejstoceńską, czyli wielkie ssaki, takie jak bizony, konie, wielbłądowate, gliptodonty (pancerniki olbrzymie), mamuty, mastodonty, megaterie (leniwce naziemne) itd., było – jak się wydaje – wyjątkiem, ówcześni ludzie mogli jednak też polować na małą i średnią zwierzynę.

      Czaszka męska, datowana na ok. 33 tys. lat p.n.e., wykopana podczas prac archeologicznych w Chimalhuacán w stanie Meksyk, jest prawdopodobnie najstarszym znalezionym do tej pory obiektem, który świadczy o obecności człowieka na terytorium dzisiejszego Meksyku. Jeśli chodzi o tereny poza dolinami środkowego Meksyku, najważniejsze odkrycie pochodzi z Rancho La Amapola niedaleko miasteczka El Cedral w stanie San Luis Potosí. Znajduje się tam stare, obecnie wyschnięte źródło, do którego przychodzili ludzie i zwierzęta, aby czerpać wodę i łowić ryby. Jego okolice były bardzo niebezpieczne z uwagi na wiele pojawiających się tam drapieżników, dlatego nie było to najlepsze miejsce do osiedlenia się. Przeważa opinia, że już wtedy ludzie korzystający ze źródła byli wyposażeni w różnego rodzaju worki-tykwy do transportowania i przechowywania wody. Jeżeli polowali na jakieś zwierzęta, to musieli zjadać je na miejscu, znaleziono bowiem siedem palenisk datowanych na między 35 694 ± 10 963 a 19 468 ± 458 p.n.e., jak również skrobak z okresu chalcedonu, wyprodukowany ok. 31 500–31 000 p.n.e. Z warstwy o wiele późniejszej pochodzi dolna połowa kości piszczelowej konia, która nosi ślady używania jako narzędzie tnąco-kłujące z ok. 19 000 p.n.e.

      Najlepszy dowód na wczesne zajęcie nadjeziornej Doliny Meksyku3 pochodzi ze stanowiska Tlapacoya na północnym wybrzeżu archaicznego jeziora Chalco. Przebadano kilka pierwotnych plaż z tego okresu. W zatoczce Alfa na plaży I znaleziono trzy ogniska z ułożonymi w stos kośćmi różnych zwierząt oraz ponad 2,5 tys. odłupków, prymitywnych noży i innych narzędzi kamiennych; wiek jednego z domostw, którego popioły były datowane metodą radiowęglową, oszacowano na 22 000 ± 4000 p.n.e., podczas gdy wiek drugiego – na 19 700 ± 500 p.n.e. Ostrze liściowate typu Lerma, dwustronnie powierzchniowo retuszowane, datowane jest na ok. 13 000 p.n.e.,



<p>2</p>

Termin „Mezoameryka” wprowadził w 1943 r. antropolog Paul Kirchhoff na określenie przedhiszpańskiego obszaru kulturowego ciągnącego się od północno-zachodniego i północno-wschodniego Meksyku po południowo-zachodnią część Ameryki Środkowej. Obejmował on większą część dzisiejszego Meksyku (oprócz jego północnych i północno-środkowych regionów, należących do tzw. Oasisamérica i Aridoamérica, zob. przyp. 5 i 6), Gwatemalę, Belize, zachodni Salwador, zachodnią Nikaraguę, północno-zachodnią Kostarykę (granica południowa biegła od ujścia rzeki Motagua do Zatoki Honduraskiej, przez jezioro Nicaragua, aż do zatoki Nicoya w ramach Oceanu Spokojnego, a północna – sięgała rzeki Pánuco wpadającej do Zatoki Meksykańskiej i rzeki Sinaloa uchodzącej do Pacyfiku), a zamieszkiwany był m.in. przez Olmeków, Zapoteków, Majów, Mixteków, Tolteków, Mexików (Azteków), Huasteków, Tarasków, Totonaków i inne grupy etniczne. Według Kirchhoffa Mezoameryka charakteryzowała się występowaniem wymienionych elementów kulturowych: uprawa trzech głównych roślin – kukurydzy, fasoli i odmian dyniowatych; konstruowanie na jeziorach sztucznych pól uprawnych (chinampas, zob. przyp. 18), uprawa bawełny, kakao i agawy (z włókien tej ostatniej robiono tkaniny i sznury, a z soku – napój alkoholowy pulque wykorzystywany w celach rytualnych); stawianie piramid o konstrukcji schodkowej i budynków ze stiukowymi posadzkami; pismo hieroglificzne, znaki liczb o wartości pozycyjnej i złożone w harmonijkę księgi (zwane kodeksami); rok słoneczny składający się z 18 miesięcy po 20 dni, wraz z 5 dniami dodatkowymi (razem 365 dni); rok obrzędowy liczący 260 dni, podzielony na 20 okresów, z których każdy liczył 13 dni; prowadzenie wojen dla zdobycia jeńców, poświęcanych następnie w celach rytualnych, specyficzne formy składania ofiar z ludzi (np. taniec w skórze ofiary), praktykowanie samoofiary (przekłuwanie języka, uszu, łydek i penisa); obrzędowa gra w piłkę (pelotę); kult wielu bogów; oraz inne wątki kulturowe (przyp. tłum. i red.). Koncepcję Mezoameryki jako wspólnego obszaru kulturowego kwestionował m.in. meksykański badacz Enrique Nalda (zob. r. „Okres klasyczny w dawnym Meksyku”).

<p>3</p>

Dolina Meksyku nadjeziorna – w oryg. Cuenca de México. Dla odróżnienia od Doliny Meksyku – hiszp. Valle de México (przyp. red.).