Название | Emerytka w Albanii |
---|---|
Автор произведения | Mariola Wójtowicz |
Жанр | Биографии и Мемуары |
Серия | |
Издательство | Биографии и Мемуары |
Год выпуска | 0 |
isbn | 978-83-946964-5-0 |
Pani zamyka drzwi, piękne drzwi. Ciężkie, żelazne, na których wykuto symbole nawiązujące do życia i walki Skanderbega, z jego hełmem na głównym miejscu. Młodzież zbiera flagi rozstawione na całym terenie, na ruinach wcześniejszych zabudowań odsłoniętych w trakcie badań archeologicznych. Koniec obchodów.
Skanderbeg Skanderbegiem, ale skoro już jestem w Lezhë, wypadałoby coś jeszcze zobaczyć. Cały czas zresztą, krążąc po terenie wokół mauzoleum, zerkałam na wzgórze nad mauzoleum. To tam, na jego szczycie, znajdują się resztki twierdzy, jednej z tych, których broniły wojska Skanderbega. Twierdzy, w której resztkach murów można znaleźć ślady po Iliryjczykach, Rzymianach, Bizantyńczykach i Osmanach. Wspinaczkę na szczyt jednak sobie podaruję, jest już późne popołudnie, a ja muszę jeszcze wrócić do Szkodry – moja wizyta w Lezhë to właśnie wypad z tego największego miasta północnej Albanii.
Zachodzę jeszcze do centrum miasta. Niezbyt okazały pomnik upamiętnia Ligę Książąt Albańskich, zwaną zresztą Ligą z Lezhë. Współczesna katolicka katedra z 2007 roku, również pod wezwaniem św. Mikołaja, jest zamknięta, meczet Lezhë – też. Do cerkwi oddanej do użytku w 2005 roku, górującej na skale nad drogą przelotową Tirana – Szkodra, w ogóle nie udaje mi się znaleźć dojścia.
Zamiast do cerkwi docieram do niewielkiego kościoła katolickiego. Kamienna świątynia zakonu franciszkanów, pod wezwaniem Zwiastowania Najświętszej Marii Panny, pochodzi z XII wieku. No, może z XIV. Wątpliwość co do daty wynika stąd, że co prawda inskrypcja na kamieniach nad drzwiami do świątyni wskazuje na rok 1240, ale dokumenty historyczne mówią o obecności franciszkanów w Lezhë dopiero w roku 1464, czyli w czasach Skanderbega. A zgodnie z legendą kościół powstał za sprawą św. Franciszka, który wracając z Bliskiego Wschodu w latach 1219–1220, zatrzymał się tutaj i gałęzią sosnową narysował na wzgórzu plan nowego kościoła. Po jego wyjeździe ówczesny kaznodzieja, Dom Lleshi, zajął się budową – dlatego miejscowi nazywają kamienną, prostą budowlę otoczoną starymi drzewami oliwnymi kościołem Dom Lleshi. Taką też nawę nadano ulicy, przy której stoi kościół i klasztor, o ile w dalszym ciągu jest tutaj klasztor. Dobudowane do północnej ściany średniowiecznej świątyni zabudowania – klasztorne lub parafialne – na pewno kilku wieków nie mają. Zarówno w czasie I, jak i II wojny światowej świątynię zmieniano w szpital. W roku 1967 był to pierwszy kościół w Albanii, który zamknięto dla kultu religijnego, i chyba tylko cudem nie zrównano go z ziemią.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.