Название | Powiązania |
---|---|
Автор произведения | Amy Blankenship |
Жанр | Зарубежные любовные романы |
Серия | |
Издательство | Зарубежные любовные романы |
Год выпуска | 0 |
isbn | 9788873042525 |
PowiÄ zania
Seria Obsesja
Autor: Amy Blankenship
Translator: Anna Gdulska
Copyright © 2012 Amy Blankenship
Wersja angielska opublikowana przez TekTime
Wszystkie prawa zastrzeżone.
RozdziaÅ 1 âAzylâ
Angel Hart wyjrzaÅa przez grubÄ szybÄ. ChciaÅa schowaÄ siÄ przed wysokoÅciÄ , na której leciaÅ helikopter lecÄ cy w stronÄ oÅrodka wczasowego, w którym dorastaÅa. KochaÅa to miejsce nad życie⦠ale zdecydowanie bardziej wtedy, gdy staÅa na ziemi. Latanie byÅo jej jedynÄ fobiÄ , a to wÅaÅnie robiÅa przez ostatnie dwie godziny.
OdsunÄÅa grzywkÄ z oczu i spojrzaÅa na swojego brata, Tristana. ZastanawiaÅa siÄ co go opÄtaÅo, że postanowiÅ spotkaÄ siÄ z nimi na lotnisku, chociaż wiedziaÅ, że bÄdzie musiaÅ wracaÄ do domu helikopterem.
Doskonale wiedziaÅa, że Tristan nienawidziÅ latania nawet bardziej niż ona sama. ZauważyÅa, że ciÄ gle wysyÅa komuÅ smsy żeby nie myÅleÄ o lataniu. Może już pokonaÅ swój strach? Nie widzieli siÄ prawie dwa lata, chociaż codziennie pisali do siebie i rozmawiali przez telefon. Nieważne dlaczego to zrobiÅ â najważniejsze, że sama jego obecnoÅÄ dziaÅaÅa na niÄ uspokajajÄ co i byÅa mu za to wdziÄczna.
Aby odciÄ Ä siÄ od haÅasu helikoptera Angel rozmyÅlaÅa o tym, co wydarzyÅo siÄ dwa lata temu. Kiedy rodzice siÄ rozwiedli, jej tata zabraÅ jÄ do Kalifornii, podczas gdy Tristan zostaÅ zmuszony zostaÄ z matkÄ w Azylu. Jako, że byÅo zbyt daleko by jechaÄ autem, a oboje nienawidzili lataÄ â odlegÅoÅÄ byÅa jedynym powodem dlaczego nie odwiedzali siÄ osobiÅcie.
Nie zdawaÅa sobie sprawy jak bardzo tÄskniÅa za Tristanem dopóki nie zobaczyÅa go czekajÄ cego na lotnisku. OpieraÅ siÄ o ÅcianÄ dokÅadnie naprzeciwko drzwi, przez które weszli. Jak tylko go zobaczyÅa, zaczÄÅa biec, a on otworzyÅ ramiona by jÄ zÅapaÄ.
Jej starszy brat⦠Tristan zawsze byÅ pierwszÄ osobÄ , z którÄ rozmawiaÅa rano i ostatniÄ , którÄ widziaÅa zanim zamknÄÅa oczy przed snem. Gdy dorastali, przekonali rodziców, że lunatykujÄ , ponieważ wstawali w nocy i zasypiali razem w Åóżku.
Matka próbowaÅa to powstrzymaÄ gdy trochÄ podroÅli zamykajÄ c drzwi do ich sypialni w nocy. Angel zacisnÄÅa usta, gdy przypomniaÅa sobie co powiedziaÅa matka, gdy zÅapaÅa ich po raz ostatni.
âTo, jak siÄ zachowujecie to grzech! WyglÄ dacie bardziej jak para kochanków, a nie jak brat i siostra.â GÅos Izabeli Hart zmieniÅ siÄ tej nocy â zamiast matczynej miÅoÅci sÅychaÄ byÅo w nim obrzydzenie.
Tristan szybko poradziÅ sobie z gÅupimi zamkami. WyciÄ Å kawaÅek Åcianki za szafÄ tak, by mógÅ bez problemu przejÅÄ do wÄ skiego, ukrytego korytarzyka biegnÄ cego w Åcianach hotelu, w którym mieszkali. To samo zrobiÅ w jej pokoju. Każdej nocy wymykaÅ siÄ z pokoju i przychodziÅ spaÄ z niÄ â nastawiaÅ budzik, żeby zdÄ Å¼yÄ wróciÄ rano do siebie zanim ktoÅ ich zÅapie.
PowiedziaÅ jej, że to matka byÅa zboczona myÅlÄ c, że ich relacja byÅa zÅa i brudna. ZauważyÅ nawet, że w wielu maÅych krajach caÅe rodziny kÄ piÄ siÄ i ÅpiÄ razem, a w innych zupeÅnie normalne byÅy Åluby pomiÄdzy rodzeÅstwem. Tristan przekonaÅ jÄ , że to matka byÅa grzesznicÄ przez to, że próbowaÅa ich rozdzieliÄ.
Angel już dawno zdecydowaÅa, że dotrzyma ich wspólnej tajemnicy. Nikogo nie powinna ona obchodziÄ⦠UfaÅa Tristanowi.
Tristan nie zmieniÅ siÄ zbytnio od czasu, gdy widziaÅa go po raz ostatni. ZachowaÅ swój mÅody, niewinny wyglÄ d. Ale równoczeÅnie zauważyÅa lekkie zmiany, które przeoczyÅa. Jego blond wÅosy ÅciemniaÅy przy skórze⦠WyglÄ daÅ naprawdÄ dobrze z przeplatajÄ cymi siÄ pasemkami platynowego blondu i lekko rudawymi wÅosami, sÅabÄ opaleniznÄ i zielonymi oczami.
UÅmiechnÄÅa siÄ, myÅlÄ c o tym jak dobrze wpasowaÅby siÄ w kulturÄ kalifornijskich surferów ze swojÄ alternatywnÄ fryzurÄ . Jego wÅosy miaÅy takÄ samÄ dÅugoÅÄ. RozdzielaÅ je przedziaÅkiem na jednym boku â zwisaÅy wtedy nad oczami siÄgajÄ c daleko za podbródek. ZauważyÅa też kawaÅek czarnej skóry z naszyjnika z krzyżem, który podarowaÅa mu na Boże Narodzenie, wystajÄ ca zza koÅnierza.
CzuÅa jednak, że to ona zmieniÅa siÄ najbardziej. Kiedy opuszczaÅa Azyl miaÅa tylko szesnaÅcie lat. Po tym, jak przebywaÅa z Tristanem, Hunterem i Rayem prawie każdego dnia swojego życia⦠czuÅa siÄ tak zagubiona i samotna w Los Angeles. Nigdy nawet nie chodziÅa do normalnej szkoÅy â jej babcia zawsze wynajmowaÅa prywatnych nauczycieli, aby uczyli siÄ w domu.
PójÅcie do liceum w LA byÅo prawdziwym szokiem kulturowym. ZdaÅa sobie wtedy sprawÄ z tego, że dziÄki dużym pieniÄ dzom naleÅ¼Ä cym do jej rodziny, mogli oni trzymaÄ jÄ z daleka od normalnego życia. Potem spotkaÅa Ashtona Foxa. Za każdym razem, kiedy opuszczaÅa penthouse ojca, Ashton już tam byÅa lub pojawiaÅ siÄ tam, gdzie ona byÅa⦠jak przeznaczenie. PotrafiÅ jÄ rozÅmieszyÄ i pokazaÄ caÅy, nowy Åwiat.
Angel popeÅniÅa bÅÄ d wyglÄ dajÄ c przez okno akurat wtedy, gdy przelatywali nad gÅÄbokÄ dolinÄ . PoczuÅa siÄ jakby lecieli zdecydowanie za wysoko.
ÅcisnÄÅa dÅoÅ Ashtona jeszcze mocniej. PostanowiÅa patrzeÄ na niego, zamiast na widoki przyprawiajÄ ce jÄ o zawrót gÅowy. Jego niebieskie oczy ÅmiaÅy siÄ z jej podenerwowania lotem, ale nie obchodziÅo jej to⦠nie za bardzo. Prawie cieszyÅa siÄ z tego że nie posÅuchaÅ jej kiedy próbowaÅa powstrzymaÄ go od wyjazdu do Azylu na tydzieÅ.
UżywajÄ c maÅego komunikatora wbudowanego w sÅuchawki, zapytaÅa: âAsh, leciaÅeÅ już kiedyÅ helikopterem? Wydaje siÄ, że dobrze sobie radzisz.â
âNie, ale podoba mi siÄ każda minuta lotuâ Ashton uÅmiechnÄ Å siÄ do niej. âTwoja rodzina jest trochÄ ekscentryczna, nie sÄ dzisz? Helikopter zabiera nas z lotniska podczas, gdy limuzyna wiezie nasze bagaże. A ja myÅlaÅem, że moja rodzina jest bogata.â PoruszaÅ brwiami próbujÄ c jÄ rozÅmieszyÄ.
WiedziaÅ, że byÅa zdenerwowana â trzymaÅa jego rÄkÄ tak mocno, że prawie ograniczaÅa przepÅyw krwi. Jej bezbronnoÅÄ sprawiaÅa, że czuÅ siÄ jeszcze bardziej przywiÄ zany do niej. ByÅa zupeÅnie inna od tych latawic z LA, z którymi siÄ wczeÅniej umawiaÅ. Jego myÅli wróciÅy na wÅaÅciwy tor, gdy usÅyszaÅ w komunikatorze gÅos jej brata.
âZawsze tak jestâ â Tristan spojrzaÅ na siostrÄ wiedzÄ c, że siÄ z nim zgodzi.
Obserwowali dorosÅych z rodziny Hartów grajÄ cych w tÄ gÅupiÄ grÄ caÅe swoje życie. âRodzina Hartów po prostu musi spróbowaÄ przelicytowaÄ siÄ nawzajem. To, że babcia posiada helikopter i caÅy Azyl jest jej maÅym zwyciÄstwem nad trójkÄ swoich dzieci⦠i caÅym Åwiatem.â OstatniÄ czÄÅÄ zdania wymamrotaÅ z trochÄ wiÄkszym sarkazmem.
âWystarczy, Tristanieâ. Malcolm Hart spojrzaÅ na syna z dezaprobatÄ i odwróciÅ siÄ do swojej najnowszej dziewczyny, Felicji. ZdecydowaÅ, że zdominuje konwersacjÄ przez komunikator do koÅca lotu, aby syn nie miaÅ wiÄcej możliwoÅci powiedzenia czegoÅ szkodliwego na temat swojej rodziny przed jego goÅÄmi.
UÅmiechnÄ Å siÄ do Ålicznego rudzielca, z którÄ zaczÄ Å siÄ spotykaÄ kilka tygodni temu. UwiódÅ jÄ pieniÄdzmi tylko po to, by