Ciche pragnienie. Jupiter Hill

Языкознание.

Скачать книгу
Читать онлайн

Ciche pragnienie


Год выпуска 0

isbn 9783752906189

Автор произведения Jupiter Hill

Жанр Языкознание

Серия

Издательство Bookwire


Znowu zrobiło się późno. Około 18:00 w końcu dotarłem do domu. Niewyobrażalny upał trwał teraz już dwa tygodnie. Już przy pierwszym spojrzeniu przez dużą szybę na zewnątrz zauważyłem obok mojej partnerki inną, prawdopodobnie nieznaną mi kobietę na jednej z kanap. Obie kobiety oczywiście czuły się komfortowo i cieszyły się ciepłem dnia w cieniu tarasu.
Po złożeniu kurtki i teczki w holu, odetchnęłam z ulgą i udałam się do ogrodu. Właśnie przeszedłem przez szeroko otwarte drzwi przesuwne, kiedy mój wzrok padł na nogi tego nieznajomego. Były długie, silne kończyny. W swojej jędrności i napięciu promieniowały tym erotycznym powabem, który może przekazać tylko noga dojrzałej kobiety. Te chropowate, kościste szczudła szat, które nazywają siebie modelami, mogą być uosobieniem szczupłości. Są absolutnie bezużyteczne jako erotyczny sygnał dla człowieka. Wydaje się, że są one skręcone z części metalowych i tylko promieniują chłodnym obiektywizmem. Jakże inne były te kobiece nogi, które w swoim okrągłym bogactwie, w rozległości gładkiej skóry rzucały we mnie cichym pragnieniem: chciały być pieszczone i pieszczone. Wszystko na ich temat wydawało się wołać, aby delikatnie dotknąć ich dłonią i masować je, aż do momentu, gdy każdy włos na nich wyprostuje się i przyjemny dreszcz spłynie w dół do najniższych rejonów ich właściciela.
Zawsze szczególnie pociągały mnie tak dojrzałe nogi. Inni mogą przywiązywać wielką wagę do dobrze uformowanego biustu, szczupłych bioder, twardego dna lub pertowego spojrzenia od jasnych oczu, które obiecują wspaniałe obietnice. Takie rzeczy też mają swój cudowny urok. I nie będę ukrywał, że taki widok również mnie urzeka, sprawia, że mój oddech jest nieruchomy i wysyła krew w głębokie rejony. Tutaj jednak instynktownie zrozumiałem, że te wspaniałe nogi nie są tylko częścią ciała każdego człowieka. Oni je tworzą. Są one ich szczególną cechą.