Название | Janis |
---|---|
Автор произведения | Holly George-Warren |
Жанр | Биографии и Мемуары |
Серия | Amerykańska |
Издательство | Биографии и Мемуары |
Год выпуска | 0 |
isbn | 9788381911214 |
Po inicjacji z Tommym Stopherem Janis przestała mieć opory, gdy inni mężczyźni wykazywali zainteresowanie nią. Jeżeli chodzi o reputację, nie miała nic do stracenia; dawni koledzy szkolni z Port Arthur wciąż rozpuszczali w Beaumont plotki, że jest dziwką. Według Patti Janis przyjęła postawę, którą można streścić następująco: „Skoro i tak mnie potępiacie, cóż, po prostu będę to robić. W porządku, skurwiele, mówicie, że to zrobiłam, więc po prostu będę to robić”187.
Jednocześnie jej relacja z Patti pogłębiła się – być może do tego stopnia, że Janis zaczęła odczuwać do niej pociąg fizyczny. „Niczego od siebie nawzajem nie wymagałyśmy – opowiadała Patti. – To była tylko przyjaźń. Po prostu lubiłyśmy razem przebywać”. Fantazjowały o opuszczeniu Lamar. „[Janis] chciała, żebym pojechała z nią autostopem do Kalifornii. Ale nie sądziłam, że razem daleko dojedziemy. Żadna z nas nie śmierdziała groszem. Zapewne byśmy gdzieś utknęły na amen”188. Dziesięć lat później, wykonując na scenie Tell Mama Etty James, Janis melorecytowała improwizowany fragment o tym, jak to jest mieć siedemnaście lat „kiedy przychodzą ci do głowy różne dziwne myśli, a ty nie wiesz, skąd się te dziwactwa wzięły ani czym są”. Następnie przechodzi niepostrzeżenie do tekstu piosenki: „Potrzebujesz kogoś, kto cię wysłucha, kto cię zapragnie, ktoś weźmie cię w ramiona, ktoś cię zapragnie… Powiedz to swojej mamuśce, skarbie!”189.
Janis była prawdopodobnie speszona swoim pociągiem do Patti. W tym czasie akty homoseksualne były w Teksasie prawnie zakazane (do 1962 roku „sodomia” we wszystkich stanach USA należała do kategorii ciężkich przestępstw). Pięć lat później, po ogólnej konsultacji medycznej i badaniach krwi, lekarz zdiagnozował u Janis „brak równowagi hormonalnej”. Zinterpretowała ten wynik jako wyjaśnienie, czemu pociągają ją seksualnie zarówno kobiety, jak i mężczyźni. W liście z 1965 roku skierowanym do mężczyzny będącego jej kochankiem spekulowała: ten rzekomy „brak równowagi” mógł spowodować, że „nie byłam tak naprawdę kobietą albo byłam nią w wystarczającym stopniu, czy coś w tym rodzaju. […] Może coś tak prostego jak pigułka [hormonalna] mogłoby pomóc, a nawet zmienić tę część mnie, którą nazywam MNĄ, a która jest tak popieprzona”190.
Na pierwszym roku partnerami seksualnymi Janis byli wyłącznie mężczyźni. Zaliczyła, między innymi, jednorazową przygodę z byłym uczniem The Thomas Jefferson High School Dave’em McQueenem, uczęszczającym teraz do Lamar. McQueen – którego ojciec po odsiadce wyroku w więzieniu zatrudnił się w branży naftowej – podobnie jak Patti ukończył liceum rok przed Janis. Tuż przed przeprowadzką Janis do Beaumont Tary Owens przedstawił ją McQueenowi, rekomendując jako osobę, tak jak oni, z marginesu – „ewidentnie jedną z nas”. Kiedy spotkali się na kawie w Luby’s Cafeteria, McQueen stwierdził, że Janis jest „nie z tej ziemi”. Wspominał: „Nasze życie sprowadzało się do czytania książek, buntowania się i akcji po alkoholu. I wszyscy ostatecznie chcieliśmy pojechać do North Beach”. Chodziło o dzielnicę San Francisco, a celem wyjazdu miało być dołączenie do bitników. Pewnej nocy w Beaumont Janis i McQueen uprawiali seks na tylnym siedzeniu samochodu. „Zawsze mi się podobała – wyznał. – I oto kiedyś znaleźliśmy się obok siebie i poszliśmy na całość”191.
Wkrótce potem Janis przedstawiła go Patti, a jej najlepsza przyjaciółka została kochanką McQueena. „Poczuła się zraniona, kiedy zeszliśmy się z Dave’em”192, stwierdziła Patti, zapewne nie zdając sobie sprawy, że to utrata jej samej, a nie McQueena, była przyczyną bólu Janis. Wszyscy bliscy przyjaciele Janis stworzyli pary, w tym Jim Langdon, który związał się z Rae Logan, studentką Lamar – a w następnym roku ją poślubił. Pary te włączały jednak Janis do swoich eskapad, a dawna ekipa często przedkładała imprezowanie nad studia. Pewnego popołudnia Rae i Jim oraz Gloria i Adrian razem z Janis pojechali do Austin, gdzie wynajęli wspólnie pokój w motelu i urządzili przyjęcie, w którym wzięli również udział David Moriaty i Randy Tennant, ich przyjaciele z Uniwersytetu Teksańskiego. W czasie tego wyjazdu Janis nie zaznała zbyt wiele miasta, lecz osiemnaście miesięcy później kolejna wyprawa do Austin miała zmienić jej życie.
W Beaumont Janis kontynuowała eksplorowanie nowych obszarów muzycznych. Jim zafascynował się nagraniami terenowymi i wczesnymi płytami bluesowymi odtwarzanymi z prędkością siedemdziesięciu ośmiu obrotów na minutę ze zbiorów wykładowcy Lamar i uznanego folklorysty doktora Francisa Abernathy’ego. Nie omieszkał podzielić się tą fascynacją z Janis i pozostałymi. „Jim Langdon grzebał w archiwach Wydziału Anglistyki i natknął się na zbiór nagrań doktora Abernathy’ego – wspominał Henry Stopher. – Było w nim mnóstwo płyt wokalistów bluesowych z lat dwudziestych i trzydziestych i to właśnie te nagrania zafascynowały Langdona. Wszyscy ich słuchaliśmy i byliśmy po prostu oszołomieni. Byłem tak zamknięty w ciasnej bańce mojej kultury, że zajęło mi sporo czasu, żeby choć trochę zrozumieć, o czym są teksty. Ale Janis słuchała tego w kółko i wkrótce śpiewała piosenki Bessie Smith”193.
Janis poszukiwała więcej nagrań żyjącej w latach 1894–1937 „cesarzowej bluesa” i miała obsesję na punkcie jej stylu. Carl Van Vechten, pisarz z lat dwudziestych, notował, że „brzmiała, jakby rozcinała sobie pierś nożem, dopóki jej serce nie wyszło na wierzch”, i dodawał: „wystawieni na smagnięcia dzikiego rytmu, odczuwaliśmy cierpienie na równi z nią”194. Janis już wcześniej pociągała „szczerość” muzyki Lead Belly’ego. „Zaczęłam czytać książki o bluesie i wciąż natykałam się na wzmianki o Bessie Smith – mówiła w 1970 roku. – Zamówiłam więc sporo jej nagrań. I wtedy po prostu się w niej zakochałam”195. Fascynacja była tak wielka, że Janis wyolbrzymiała wpływ artystki na swój styl wokalny. „Przez pierwsze dziesięć lat, odkąd poznałam Bessie Smith, śpiewałam jak ona – twierdziła później Janis. – Kopiowałam ją totalnie, śpiewałam wszystkie jej piosenki”196. W rzeczywistości dziesięć lat po odkryciu nagrań Smith Janis już nie żyła. Zaledwie dwa miesiące przed swoją śmiercią pomogła sfinansować umieszczenie nagrobka na nieoznaczonym dotąd grobie „królowej bluesa” i omawiała możliwość utworzenia upamiętniającego ją funduszu stypendialnego. „Nikt nigdy nie trafił do mnie tak mocno – wyznała Chrisowi Albertsonowi, biografowi Smith, w 1970 roku, kiedy razem słuchali jej nagrań w studiach Columbia Records. – To Bessie sprawiła, że zapragnęłam śpiewać”197.
Choć oczarowana Bessie Smith i bluesem, Janis nadal uważała
184
Henry Stopher, wywiad przeprowadzony przez autorkę.
185
Tamże.
186
Karleen Bennett, wywiad przeprowadzony przez autorkę.
187
Patti Skaff, wywiad przeprowadzony przez Laurę Joplin.
188
Tamże.
189
Janis Joplin,
190
Janis Joplin do Petera de Blanca, 1965.
191
Alice Echols,
192
Patti Skaff, wywiad przeprowadzony przez Laurę Joplin.
193
Henry Stopher, wywiad przeprowadzony przez autorkę.
194
Carl Van Vechten,
195
Ron Benton,
196
Tamże.
197
Chris Albertson,