Kryminał. Zygmunt Zeydler-Zborowski

Читать онлайн.
Название Kryminał
Автор произведения Zygmunt Zeydler-Zborowski
Жанр Исторические приключения
Серия Kryminał
Издательство Исторические приключения
Год выпуска 0
isbn 9788375652277



Скачать книгу

– przytaknął porucznik. – Brygada techniczna powinna tu być lada chwila.

      Dopiero nazajutrz rano można było przesłuchać panią Kamieniecką.

      Konerski przede wszystkim poprosił o otworzenie sejfu. Obserwując manipulacje, jakich dokonywała stara dama, musiał przyznać, że mechanizm był rzeczywiście bardzo skomplikowany. Wreszcie jednak zostały otwarte masywne, ognioodporne drzwiczki.

      Sejf był pusty.

      – Wszystko mi zabrali, wszystko – jęknęła pani Ewelina. – Nic nie zostawili. Łotry, bandyci. Usiadła na fotelu i ruchem pełnym rezygnacji zaczęła kiwać głową. – Wszystko, absolutnie wszystko. Jestem nędzarką.

      – Co pani przechowywała w tym sejfie? – spytał Konerski.

      – Biżuterię, brylanty, rubiny, szmaragdy. Jedna tylko ta kolia brylantowa warta była miliony. Pierścionki, zapinki, złote łańcuszki, bransolety.

      – A oprócz tych kosztowności?

      – Trochę waluty, dolary, marki zachodnioniemieckie, franki szwajcarskie.

      – Na jaką, mniej więcej, sumę miała pani tę walutę?

      Wzruszyła ramionami.

      – Dokładnie nie wiem, ale to była duża suma. Na złotówki to na pewno było kilka albo nawet kilkanaście milionów.

      – Skąd pani miała tyle obcej waluty?

      – Mój mąż był bardzo zamożnym człowiekiem. Zostawił mi duży majątek. Poza tym prowadzę do spółki z jednym panem hodowlę srebrnych lisów. To daje mi dosyć duży dochód. Wszystko idzie na eksport.

      – Czy można wiedzieć, jak nazywa się ten pani wspólnik?

      – Mateusz Chodziak. Bardzo porządny, uczciwy człowiek.

      – A gdzie znajduje się ta hodowla?

      – W okolicach Sochaczewa. Dokładnie nie umiem panu powiedzieć. Byłam tam ze dwa albo trzy razy samochodem. Chyba bym nie trafiła.

      – To ma pani duże zaufanie do swojego wspólnika.

      – Nieograniczone. Co jakiś czas przywozi mi tu jakieś rozliczenia, ale ja na to nawet nie patrzę, mam wrodzony wstręt do buchalterii.

      – Czy te kosztowności, które znajdowały się w sejfie, były ubezpieczone?

      – Nie.

      – Dlaczego?

      Pani Ewelina wykonała niecierpliwy ruch ręką.

      – Czy musi mnie pan o to wszystko wypytywać?

      – Raczej tak – uśmiechnął się Konerski. – Jeżeli mamy znaleźć pani biżuterię.

      – Znaleźć? – ożywiła się. – Sądzi pan, że mogłabym to wszystko odzyskać?

      – Nic nie obiecuję, ale będziemy się starali.

      – Boże, jakaż byłabym szczęśliwa. Tutaj już nie chodzi o pieniądze, ale to są pamiątki rodzinne, po mojej matce, po mojej babce, po mojej prababce. Jeżeli panowie mogliby odnaleźć, to ja… to ja bardzo hojnie panów wynagrodzę.

      Konerski potrząsnął głową.

      – To najzupełniej niepotrzebne, proszę pani. Spełniamy nasz obowiązek i o żadnej nagrodzie nie może być mowy. Ale może wrócimy do mojego pytania. Dlaczego pani nie ubezpieczyła tych kosztowności?

      – Po prostu nie chciałam, żeby jacyś tam urzędnicy z PZU oglądali i szacowali moje pamiątki rodzinne. Sejf jest ogniotrwały, więc… gdyby nawet cały dom się spalił.

      – Nie brała pani pod uwagę włamania?

      – Nie. Przyznam się panu, że tej ewentualności jakoś nie przewidziałam.

      – A czy można zapytać, dlaczego pani nie trzymała tej waluty w banku?

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

/9j/4AAQSkZJRgABAQEASABIAAD/2wBDAAMCAgMCAgMDAwMEAwMEBQgFBQQEBQoHBwYIDAoMDAsKCwsNDhIQDQ4RDgsLEBYQERMUFRUVDA8XGBYUGBIUFRT/2wBDAQMEBAUEBQkFBQkUDQsNFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBT/wgARCAiYBboDASIAAhEBAxEB/8QAHQABAAEEAwEAAAAAAAAAAAAAAAQBAgMFBgcICf/EABkBAQEBAQEBAAAAAAAAAAAAAAABAgMEBf/aAAwDAQACEAMQAAAB8qAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAEoigAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAASovrY493z2MOt3ZA63dkDrd2QPMGl9cjyNT10PHfUn0O8xnmTlvd3Q5y6zvXiR0pxTvfkp0rsuzO2Dwt2VtfTx4yxeioJ5V5h2NzE8sc53vpI8J8t4z69PG4AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAE2FuDtz2f4b74O/QAAAAAQ+ie9/MBznxfyXuQ7OzdZag6G9d+f8AtA8++h/MHo87T4Xzjqs5VxXlHFDkWToH0+aDZwupivZcHnJ4gegfPwAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAutyn0X5xod8ALboJ5f5P43mHsDr/AGXlw9IvNw+gHg/nvWQlRRIxWCQjhnwCQjiTbgCVFGfAEnJCEyGAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAADs7rH08etgAMObzQeb+Jd7cLOyuFdbYyK5JLJPB93pAAAAAAAAAAAAAAAAA2/Z50y7VzHUjtap1Q7JpHW6TGoAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAB778HfTsngAfOz6J/Ns4ft9QOf4+CDkGgoAAAAAAAAAAAAAAAAAOyO+On+rDtaJ1OO2O4fLn0VN55n7K8NmvxAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAO2jqVWgAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAB2B9E/Gfs0AAfM36YfMQ1AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAB28d29x7vxudccFrQubv1KePbvcXUJ56rn3BoLfZXDjzPTkXIDgW89f8Ang681XrPlx4dr6981HFq+ouyTw9g7b7bPLOv+gHXx48rvPRp5mi+5rjwg5Dx4O4+1Dydh9HecQ5L6GPLVvtjxiQWw9OHlfL7j8znWOw9Rc1PDOD3V4yNEdoHFvVnYuuj5809MdUnXooAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAD2B6U6L70AAMfy8+nvy/IoAAAAAAAAAAAAAAAAAAABcbX6KdYdlnWni3kfEgBtNWPph5rxd2Hz8T4Z6g6C7y80FPfvgL6PHmvzr6C8+my+lPzI+lp4E4T2D18b/6XfL76fHjjz92h1bHI/pN8tvpVXn/AMu+gfOxm+kPzY95nS3nX1p5LJf0r+ZP0dPNHnnvzoMervKPpo7p8D+8/BZF5/wDlR9H/DXuf51HCZMYfTbyZ6F6oPJwPbtt2OPE9K0oAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAD21314R9xExiuL1gv8Te19OfMVyrioAAAAAAAAAAAAAAAAAAA7961+hhM8W9z+KSKAbwncV7t6SNn9Hfmf6tOqYvqXpJevuu77EeovLuY9t+J/YfVRwz1f0V0uYIATPp98w/p6eAuse0Orx9HfnF9IDy50F6F89D3H4c93HCPJHsHx8Po385PoSefPPPqjyuPTXmX2Ic88E/QX5/EHlXFeXH0c+c30Z+c5w0Hv/rTs7rc8ig9uWQOSHhKmXEAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAJcQTboA2DXjZNaJEcAAAAAAAAAAAAAAAAAAGbDlPoR2F4CwnZPEdIN/K46Oyu8PJNpwfRS4g5Bx8fTfwN3Z5dI4HbvUWxPePjP1R26fN/VfSTiZ4Bu7u6XO3fdPz54geifM3KNWaL6VfNbmB6g8e7m44r708F8xPaHhmTszhHqTy3kPox49v3RZ255XjH0G8kdccYJvfXQ3Nz6D+NelN6cRw7jTn0Fi+OdeQ9NzThZ3r7E+ZHahs8G06yImhAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAXlm1g+ljj3Qex1wBM9neZPTR0d1xoLTkvevmWUfSb53+9fAJqAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAPY3jnkB7T8n6DjYABm9ieNR311tTlxre+Oi+vztrpagAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAM1DEArKIgAAAAAAAAAAAAABLIgAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAABlMTNhAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAHbfUnoI7I1Hn7h56sp5Svj13J5bzyvLfnjnXAAAAAAAAAADsvvTyB6lOfeL/oD8+S/wBL+V+wz1N5h+gXznOFAAAAAAAAA7a7w626xO/7PKVserdh5F94nEuDeo/B1vCPTXlzkieveg/dXgA6vAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA5fxAeueYdT+jj59aXZ6wAA5fz7mXow+bWHeaMAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAc44OAHfvUv0VNj4x7R8dmCgDZmsd6b482uweAFrsKMcGc1wHETsU66c7xnCEqKHLewDpL0VH7D